Forum Modlitewnik.fora.pl Strona Główna Modlitewnik.fora.pl
Forum katolickie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Św. Pius X i wczesna Pierwsza Komunia Święta dzieci

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Modlitewnik.fora.pl Strona Główna -> Inne / Czytelnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciej
LSO i Administratorzy



Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:38, 09 Sie 2010    Temat postu: Św. Pius X i wczesna Pierwsza Komunia Święta dzieci

Papież św. Pius X nazywał się Giuseppe Sarto, w dzieciństwie nazywano go zdrobniale Beppo. Urodził się we Włoszech, w biednej wiejskiej rodzinie w 1835 roku. Zmarł w roku 1914.

[JEST ROK 1846]

Beppa coraz bardziej ciągnęła Boska Tajemnica, przed którą w kościele płonęła wieczna lampka. Za parę lat i on będzie u Stołu Pańskiego. Ale dlaczego każą dzieciom tak długo czekać? Pewnego dnia odważył się o to zapytać wikarego.

- Mój kochany, tak już jest – odpowiedział w zamyśleniu kapłan. – A ja tego nie mogę zmienić.

Zapytam proboszcza. – postanowił chłopiec. Ale proboszcz dał mu taką samą odpowiedź. – Ja też nie mogę tego zmienić. Ale może zapytaj o to biskupa? Latem będzie bierzmował, będziesz także u bierzmowania, możesz wtedy zapytać.

Nadszedł wreszcie dzień bierzmowania.

Po uroczystości w kościele Beppo pobiegł na plebanię. Stanął w drzwiach pokoju, z którego rozlegała się rozmowa duchowych. Proboszcz skinął mu zachęcająco głową, zebrał się więc w sobie, a gdy biskup przyjaźnie go zapytał, czego sobie życzy, odpowiedział:

- Chciałbym bardzo wiedzieć, dlaczego dzieci tak długo muszą czekać na pierwszą Komunię Świętą.

- Ile masz lat? – zapytał biskup Sartori.

- Jedenaście.

- Masz jeszcze mało rozeznania, by otrzymać Najświętszy Sakrament.

- Wiem, że Zbawiciel jest obecny w Hostii Świętej i chce przyjść do mojego serca. Czy ksiądz biskup wie cos więcej?

Biskup chwilę milczał, a potem powiedział z uśmiechem:

- Może masz rację. Ale ja tego zmienić nie mogę. Musisz o to zapytać Ojca świętego.

- Do Rzymu nie mogę iść. To za daleko. – odpowiedział cicho Beppo.

- Chcesz zostać księdzem? – zapytał nagle biskup.

To nagłe pytanie zmieszało Beppa tak, że odpowiedział mimo woli:

- Tak, księże biskupie.

- No, to może pewnego dnia jeszcze zostaniesz papieżem? Wówczas będziesz mógł to zmienić.


--------------------------------------------------------------------------------
[JEST ROK 1907]

Papieżowi zameldowano pewną angielska damę, która weszła ze swoim małym, czteroletnim synkiem. Podczas gdy ojciec św. Rozmawiał z matką, chłopiec zbliżył się i położył mu rączkę na kolanie.

- Ależ John! – zawołała przerażona matka.

- Proszę go zostawić – uśmiechnął się papież. - Widzę, John, że masz cos na sercu.

- Kiedy będę mógł przyjąć Komunię Świętą? – zapytał chłopiec.

Pius przymknął oczy. Myśli jego pobiegły w dal odległą, w lata własnego dzieciństwa. Czyż nie postawił takiego samego pytania księdzu Jaccuzzi, potem proboszczowi w Kriese. Wreszcie biskupowi Sartori? Słyszał jeszcze odpowiedź, jaką wówczas dał mu biskup: Może kiedyś zostaniesz papieżem i będziesz mógł to zmienić.

- Czy śpisz, Ojcze święty? – zapytał malec zdziwiony.

- Nie, John, ja nie śpię. – powiedział Pius i spojrzał na chłopca swoimi błękitnymi jak morze oczyma.

- A czy słyszałeś, o co cię pytałem?

Papież zapytał chłopca:

- Kogo przyjmujesz w Komunii Świętej?

- Jezusa Chrystusa.

- A kim jest Jezus Chrystus?

- Jezus Chrystus jest Synem Bożym.

- Ani dnia dłużej nie możesz czekać, moje dziecko.
Zwrócił się do matki i powiedział:

- Proszę przyprowadzić chłopca jutro o 6 rano. Chcę mu sam udzielić Komunii Świętej w mojej prywatnej kaplicy.

- Dziękuję ci, papieżu! – powiedział chłopiec rozpromieniony.

Jakiś czas potem, 8 sierpnia 1910 roku, ukazał się dekret Quam singulari Christus amore, nakazujący wszystkim kapłanom na świecie dopuszczać dzieci do Stołu Pańskiego, gdy tylko będą umiały odróżnić Chleb Eucharystyczny od chleba zwykłego. Rozporządzenie papieskie spotkało się wszędzie z radosnym oddźwiękiem, zwłaszcza w młodych sercach. Papież wiedział, że obrał dobrą drogę. Nade wszystko radowały go niezliczone listy dzieci, które nadchodziły do Watykanu z całego świata. Raz po raz czytał je, wzruszony.

- Popatrz no, Giovanni, co mi ta mała dziewczynka pisze: „Czuję się po Komunii Świętej tak, jakby mnie mój tatuś tulił w ramionach. Wtedy jestem taka szczęśliwa, że nie mogę wymówić słowa. Ale Zbawiciel wie, jak Go kocham.” Mój drogi, któryż biskup na świecie mógłby powiedzieć coś piękniejszego o spotkaniu z Panem w Eucharystii?


--------------------------------------------------------------------------------
IGNIS ARDENS, Powieść o św. Piusie x, Wilhelm Hünermann

Fragment pochodzi z książki WCZESNA KOMUNIA ŚWIĘTA


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Modlitewnik.fora.pl Strona Główna -> Inne / Czytelnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin